Św.Mikołaj świąteczny i całoroczny

Lubię ten czas przedświąteczny mimo zawirowań Artura. Ludzie starają się być dobrzy, przynajmniej większość. Myślą o tym, jak sprawić komuś przyjemność, z uwagą wybierają prezenty. Mnóstwo spotkań, wspólnych śpiewów, modlitwy tam, gdzie wymiar wiary jest ważny. Zauważamy tych, co mają mało lub nic.

Malutki, tajny kalendarzyk

Żaden system nie zwalnia nas od wrażliwości na drugiego człowieka. Czasem trzeba podać rękę wbrew systemowi. Wiara, że służby, pomoc społeczna czy medyczna zastąpi mi ludzki odruch życzliwości, pomocy, szacunku …

Marzyć i robić

Jako, że dziś święto Chrystusa Króla, to z moim królem Arturem spędziliśmy godzin parę na oglądaniu bajek, odkrywszy wcześniej platformę, na której, przez internet, mnóstwo jest animowanej klasyki, choć nie …

Kawałek ubogiego w każdym z nas

Zmarł Wiesław. Był z nami w Jankowicach 14 lat. Dla wielu jesteśmy po prostu domem i rodziną. Czasem pierwszym domem i pierwszą rodziną jaką mieli. Dla wielu domem ostatnim przed …

Do roboty, mój Kraju

We wsi Tyrawa Wołoska jest ośrodek pomocy społecznej. W tejże wsi mieszkają dobrzy ludzie. Tam zabłąkała się upośledzona umysłowo Rumunka. Jak? Nikt nie wie, bo błąka się ponoć ponad rok …

Układamy puzzle czyli nadzieja zawieść nie może

a z drugiej strony Nagroda Pontifici Warszawskiego KIK-u, tym razem odbieraliśmy ją na własnym terenie, bo jak budować mosty, to konkretnie. W nowym domu MB Serdecznej w Warszawie. Dziękujemy!!! Było …

Pytanie “dlaczego?”

Już minęło- wybory zakończone, zatem można pisać bez podejrzenia o agitację. /To żart, ale nie do końca, bo jednak będzie ewangeliczno-politycznie/. Los ludzi najsłabszych od polityki w dużej mierze zależy, …

Sumienie i zdziwko

Rodzina Ulmów, wyniesiona na ołtarze. Dlaczego? Ówczesne prawo, nie ma znaczenia, że okupantów, ale prawo, które owi egzekwowali z całym okrucieństwem, karało pomoc Żydom. Byli na szczęście ludzie, którzy kierowali się sumieniem, nie prawem. Z pełną świadomością ryzyka. Co więcej- byli także Niemcy, choć niewielu, ale jednak, którzy starali się pozostawać ludźmi mimo zbrodniczego prawa i rozkazów. Kierować sumieniem.

Gdyby to była moja matka…..

Ani fakt pozostawania człowiekiem bezdomnym, ani uchodźcą ani też ubogim lub bogatym, czy wyznawcą tej czy innej religii, ani kolor skóry czy narodowość nie sprawiają, że ktoś jest porządnym człowiekiem i odwrotnie- człowiekiem złym. To prosta prawda, a od wieków do nas nie dociera. To wykorzystywano i nadal się wykorzystuje stygmatyzując całe grupy ludzi i “kanonizując” narody na podstawie działań jednostek. Nakręcając agresję lub wymazując zło, zamiatając pod dywan.

Rewolucja i nowy król

Rewolucja, ta jedyna warta by ją wzniecać ustawicznie, rewolucja ewangeliczna, to nic innego jak miłosierdzie dla człowieka, który naszym zdaniem na to nie zasługuje. Bo jest głupi, zły, obcy, słaby /sam sobie na to zasłużył- stwierdzamy/, nieprzydatny, stary, chory-kosztuje czas, wysiłek i pieniądze. Miłosierdzie nie kłóci się za sprawiedliwością. Jest ponad nią, ale ją zakłada. Rannego przestępcę najpierw opatrzmy, potem sprawiedliwie osądźmy. I dajmy mu szansę na zmianę. Chrystus daje szansę zawsze. Do końca. Bądźmy jak Chrystus, jeśliśmy Jego przyjaciółmi. W sekrecie dodam, że każdemu z nas też daje szansę na zmianę. Uszy do góry. Mamy szansę.