Najpierw podsumowanie:

Nasz Dom MB Serdecznej- dom dla ludzi bezdomnych chorych i niepełnosprawnych zaliczył w tym roku 3 nagrody za architekturę i dostępność dla niepełnosprawnych: Prezydenta Warszawy, czytelników Polityki i Fundacji Integracja. Ta ostatnia pod patronatem Prezydenta RP. Kilka lat temu dom w Jankowicach też był nagrodzony. Duma Sponsorów budowy i Architektów. Nadal nie możemy uwierzyć, że po latach lepienia ruin mamy to, co mamy z naszymi ludźmi i dla nich.


A dzisiaj fruwam z radości, chociaż daru jak św.Józef z Kupertynu, latania nie mam. Gość ów w chwilach mistycznych uniesień lewitował. Dosyć niebezpieczne by to było we współczesnym świecie. Ale pewnie kaski i ochraniacze obowiązkowe. No i certyfikat z latania. Koniecznie unijny.

Po wielu latach udało się zorganizować Święto Ubogich. To impreza tradycyjna w naszej Wspólnocie na całym świecie. My, biedacy, starzy, chorzy, niepełnosprawni i całkiem sprawni, bezdomni, uchodźcy mamy swoją imprezę. Tym większa radość moja, że tym razem nie tknęłam palcem przy tej robocie, a z Arturem byliśmy gośćmi.

To Jankowice z Kubą- dowódcą domu dla chorych, całą tamtejszą ekipą pracowników, mieszkańców i pomocników dopiął wszystko.

Kuba

Dziękujemy Panu Staroście Opatowskiemu i DPS w Zochcinku za pożyczenie namiotów.

Przyjechali nasi z Warszawy- większość na wózkach i z chodzikami, Krakowa, Medyni, Zochcina i Nagorzyc. Polska, Ukraina, Afryka. Byli goście z DPS z Ostrowca. Tak prawie 200 osób. Zespoły muzyczne /mamy 11 w Nagorzycach pod kierunkiem p.Grzegorza/, msza św- bo miłość dociera przez modlitwę do wszystkich, którzy byli lub są z nami, grill, pączki, lody. Katolicy, prawosławni, grekokatolicy, protestanci. Biali, śniadzi i czarni. Mądrzy, niepełnosprawni intelektualnie, zdrowi, chorzy i pogubieni. Starcy i dzieci. Taki kawałek Królestwa Bożego na imprezce.


zostaw komentarz