Ździwko
“Znajesz, bombeszka upała i my ubieżali”. Upała koło jej domu. Nie widziała, bo straciła wzrok, ale słyszała. Ma 84 lata. Uciekła z córką z Charkowa. Kilka dni temu po raz …
“Znajesz, bombeszka upała i my ubieżali”. Upała koło jej domu. Nie widziała, bo straciła wzrok, ale słyszała. Ma 84 lata. Uciekła z córką z Charkowa. Kilka dni temu po raz …
Czy człowiek niepełnosprawny intelektualnie, całkowicie zależny od innych, nie umiejący mówić może zostać świętym? Nie wyobrażam sobie, choć może mam za mało wyobraźni, że któregoś dnia, na Placu św. Piotra odbędzie się beatyfikacja kogoś z zespołem Downa na przykład.
Ma być patriotycznie, to będzie, a co? Jadę taksówką w Warszawie. Kierowca młody, ogolona głowa, zaczyna dyskurs, wiadomo w stylu wzniosło-narodowym, czyli o Polsce dla Polaków, oszustach, złodziejach itd. Płacę …
Rano w poniedziałek wiadomość, że spółdzielnia B godzi się na przejazd swoją uliczką matki z niepełnosprawnym synem. Uffff! Jaka ulga- że nie muszę robić draki, oczywiście. Bo, przyznam szczerze, nie …
Późny wieczór. Z Zochcina dzwoni Tomasz: “Zgadnij kogo mam na podwórku?” Nie zgadłam. Tak sobie, przejazdem wpadł ks.Mikołaj Tanase z żoną. Z Rumunii. Spokojnie-prawosławny jest. Niezwykli ludzie, od wielu lat …
Imprez mamy ponad stan. Święto Ubogich, ŚDM i dwa śluby naszych dzieci/każde z dzieci po jednym, żeby nie było/ w ciągu dwóch miesięcy. Daliśmy radę, ale lato przeleciało niezauważone. Bo …
Akacja “węgiel” rozpoczęta. Już 3 rodziny dostały. Zostało jeszcze kilka. Na szczęście nie jest zimno, więc może po tonie starczy ludziskom na dłużej. Starzy i niepełnosprawni, którym dajemy, jako obywatele …
Wśród burz i zamętów powoli przedzieramy się do przodu. Przygotowania do przyjęcia rodzin syryjskich chrześcijan trwają. W kraju ogarniętym wojną i chaosem to niełatwa sprawa. Ponoć muszą się przedostać do …
No i poszedł. Tomaszek Wędrowniczek, pojawiający się w realu i na blogu co jakiś czas. Zabawił kilka dni, przywieziony przez policję z Opatowa, do którego dotarł sam. Ma to opracowane …
Rekord pobił dom na Potrzebnej. Do Wigilii zasiadło 130 osób. Dzięki ludziom dobrego serca wszyscy, których znamy, a nie mieszkają z nami, mogli Święta spędzić przy pełnych talerzach i w …