Walka o twarz

Kilka dni temu rozmawiałyśmy z Tamarą o życiu. Nie ogólnie, tylko szczegółowo: o naszym życiu. Jeszcze 3-4 lata temu miałyśmy wrażenie, że można już żyć w miarę spokojnie, robić cośmy …

Dom-plac budowy

Dom, w którym swoje miejsce będzie miała pani doktor z opatowskiego szpitala, pani bez nóg, bezdomny człowiek z krakowskich Plant, imigrant, człowiek niepełnosprawny, właściciel fabryki i szef korporacji, ksiądz, pastor, imam i rabin.

Duch Święty na co dzień

Duch pokoju i pojednania. Z braćmi i samym sobą.

Działalność nie-gospodarcza

Arur był wczoraj ze mną „w mieście”. Najpierw życie sobie osłodził zakupem dwóch chińskich budzików, ja dorzuciłam foremki do wycinania ciasteczek tłumacząc mu do czego to służy, a potem poszliśmy kupić coś do jedzenia, bo lodówki puste. Nabyliśmy kilka opakowań ciasta- gotowca – tylko coś dodać i wymieszać. Do dzisiaj rana czekał niecierpliwie, żeby robić ciasteczka. Wreszcie dostał stolnicę i foremki. „Udałosię!!!!”.

Miłość hurtowa i detaliczna

Pamięci Piotra Pawłowskiego

 Zmarł Piotr Pawłowski- założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia Integracja. To, co mogło Go zniszczyć- niepełnosprawność na skutek wypadku- obrócił w zwycięstwo i służbę. Szliśmy różnymi drogami w tym samym kierunku, …

Imprezowanie autystyka a kaszanka w piątek

Imprezowanie autystyka trwa długo. Zaczęliśmy w poniedziałek od nieudanej wycieczki do Bałtowa/park rozrywki/, bo okazało się zamknięte. Obiecane „Artur bawić”, powtarzane w kółko w samochodzie nie wypaliło. Narada z Mikim …

/Nie/szukamy haka czyli życzliwość po prostu

Dzieciaki z Brwinowa z mamami wpadły w piątek do ZOO. A jutro tamże znowu bajzel, bo wpada ekipa wolontariuszy dodać do trwającego remontu swoje trzy grosze. Co się jedno załata, …

Domofon i szkoła modlitwy

Bezcenna chwila pokazująca ułomność pamięci i bezradność wobec techniki, tej najprostszej. Jadę do stolicy, bo następnego dnia, wcześnie, mam spotkanie z zacnymi siostrami i braćmi w wierze i Kościele, co …

ludzie zwykli

Nasi byli w Kazimierzu nad Wisłą. Tomasz zorganizował, Pan Bóg przez dobrych ludzi dał pieniądze, Marcysia poubierała tych, co sami do końca nie są w stanie się ogarnąć, Zochcin zrobił …