Naszym Przyjaciołom, Pracownikom i Wolontariuszom, naszym Mieszkańcom, Uchodźcom-każdemu, kto stanął na naszej drodze życzymy:
Niech Boże Narodzenie będzie czasem światła, pokoju i nadziei.
Niech pozwoli nam w chwili zadumy dojrzeć dobro w nas samych i wokół nas. Niech będzie początkiem nowego życia mimo cierpienia, trosk, wojny, samotności. Życia jasnego w świetle Miłości.
Nikt na świecie już nie jest sam. Bóg stał się Człowiekiem. Niesie nasz los. Razem z Nim nieśmy los najsłabszych, aby życie mieli wszyscy. Oby nigdy nie zabrakło dla nikogo miejsca w gospodzie naszych serc, naszego kraju.
Za każdy gest i dar, którymi mogliśmy rozjaśnić życie setek ludzi – dziękujemy. Udało się także wysłać transport z żywnością i świecami do Ukrainy. Prezenciki dla mieszkańców-dorosłych i dzieci- gotowe, ciasta się pieką, choinki stoją, żywność potrzebującym, których znamy-rozwieziona. Grypa dziesiątkuje, ale niech się buja. Dajemy radę.
Artur od kilku dni w pogotowiu, choinkę kazał ubrać, światełka zapalić i spędza przed nią długie godziny w oczekiwaniu na świętego, czyli, jak pokazuje, “pana z brodą”, który podrzuca prezenty. Jeszcze jeden dzień i przyjdzie, synku.