Prezencik. Najpierw dzielnie Marysia z Łopuszańskiej, pomiędzy lataniem w codziennych sprawach domu, papierami i telefonami skopiowała wszystkie nad-obowiązkowe teksty, a potem równie dzielnie wrzuciłam je na Katolelementarz. Podaję link– myślę, że do wielu warto wrócić./link jest także na górze bloga/ Przynajmniej ja to robię. W miarę upływu i czasu i nowych tekstów – będziemy uzupełniać. Zrobiła się z tego niezła biblioteczka.