Nasze przedszkolaki bawiły w Parku Jurajskim w Bałtowie. Tak dobrze było, że następnego dnia rodzice znajdowali swoje pociechy o 6- tej rano w pełnym rynsztunku pod drzwiami domu. Gotowe na następną wycieczkę, oczywiście. Niestety, drogie dzieci, nie żyjemy w raju. Jeszcze. Pula na imprezki na razie wyczerpana. Szara rzeczywistość. ![]() |
| Człowiek, który stracił głowę-Muriel Angelil |
![]() |
| życie nam omotali prawem/USA/ |
![]() |
| złamałam dla własnych korzyści/USA/ |
Cechą świętego jest, że porzuca swoje prawa na rzecz Prawa Jezusa.
Nikt nie wie, do jakiego stopnia jest zły, póki nie zacznie starać się być dobrym.
Edukacja bez wartości, użyteczna sama w sobie, wydaje się jednak czynić człowieka bardziej oświeconym diabłem”
-C.S. Lewis
Wolność jest podstawą odpowiedzialności człowieka
za realizację wartości moralnych.
Gdyby nie było wolności, to nie mogłoby też być mowy
o realizacji żadnych wartości moralnych.
-Roman Ingarden
Podczas gdy byliśmy jeszcze z prześladowcami, a mój ojciec, ze względu na jego uczucia do mnie, trwał w dążeniu, aby odwieść mnie od mojego celu i zniechęcić do wiary, powiedziałam:
— „Ojcze, czy widzisz, powiedzmy, to naczynie leżące tutaj, że jest to mały dzban, czy też może coś innego?”
I rzekł: — „Widzę, że jest nim”.
I odpowiedziałam mu: — „Czy może to zostać określone jakąkolwiek inną nazwą niż tą, która odpowiada temu, czym to jest?”
I rzekł: — „Nie”.
— „Podobnie i ja nie mogę nazwać siebie czymś innym jak tylko tym, czym rzeczywiście jestem – Chrześcijanką”.
II w. Św.Perpetua z Felicytą
-swoją służącą, która także
przyjęła chrzest i razem zginęłyWtedy mój ojciec, sprowokowany tą mową, rzucił się na mnie, jak gdyby chciał wyłupać moje oczy, ale jedynie potrząsnął mną i odszedł pokonany argumentami diabła. Potem dziękowałam Bogu za ulgę bycia przez kilka dni oddzieloną od mojego ojca; i w trakcie tych kilku dni zostaliśmy ochrzczeni. Duch Święty nakazywał mi, bym po tym świętym obrzędzie modliła się już wyłącznie o cielesne wytrwanie./akta męczeństwa św. Perpetuy /
męczeństwo św.Polikarpa II w. 86 letni św.Polikarp na propozycję wyrzeczenia się wiary i zastosowania do prawa rzymskiego odpowiedział:
„Osiemdziesiąt sześć lat służę Chrystusowi, nigdy nie wyrządził mi krzywdy, jakżebym mógł bluźnić memu Królowi i Zbawcy?”
Kiedy zaś sędzia groził Świętemu, że go każe spalić żywcem, Polikarp odparł:
„Ogniem grozisz, który płonie przez chwilę i wkrótce zgaśnie, bo nie znasz ognia sądu, który przyjdzie, i kary wiecznej”.






