Nic się nie wydarzyło, wszyscy wrócili. Pod wodzą Agnieszki, Tomka, Magdy, Kasi i Janka. Było pięknie i miło. W sobotę musical Mały Książę- od 0 do 100 lat. Dzisiaj w ZOO trochę popadało, ale to pestka wobec spotkania ze zwierzakami. Furorę robiły słonie. To też ulubiony arturowy bohater. Już z teatru chciał go wynieść/rekwizyt/, ale następnego dnia miał na żywo. Jakoś za wyprowadzanie prawdziwego z zagrody się nie zabierał, widać nie te wymiary.
Ponieważ wycieczka miała dwa poziomy- sprawni i niesprawni, każdy z opiekunów miał swoją drużynę i wędrowali we własnym tempie. Na koniec obiad w restauracji i do domu. Brawo dla młodzieży, która oszczędziła opiekunom atrakcji, jakie często zapewniają młodzi dorosłym na wycieczkach. Ale nasi są nasi, więc z klasą. Tak trzymać, bo w sierpniu jedziemy nad morze. Liczba miejsc ograniczona, więc kto podpadnie, ten odpadnie.
Oczywiście dziękujemy Sponsorom/sypnęli zacni Notariusze/ i Dyrekcji ZOO- weszliśmy za friko. I tak oto- malutka sprawiedliwość się stała- słabsi byli tam, gdzie zazwyczaj bywają silniejsi.
Nad-obowiązkowo
Błogosławiony bądź, Panie!
Niech te chwile radości zgromadzą nas w Twoje imię
i dadzą nam przedsmak Królestwa/ks.Ch.Delhez SJ/
Sprawiedliwość
Pewnego dnia Franciszek spotkał żebraka i przyjrzawszy mu się uważnie, stwierdził z bólem, że ów człowiek nie posiada sandałów i koszuli. Zwrócił się więc do swoich towarzyszy i tak do nich powiedział:
-Jestem bardzo zawstydzony z powodu ubóstwa tego człowieka, albowiem jestem bogatszy od niego.
To powiedziawszy zdjął z siebie koszulę, z nóg sandały i wręczając je żebrakowi powiedział:
-Podzielimy się po bratersku, aby stało się zadość sprawiedliwości.
-Jak to? -zdziwił się żebrak. -Przecież teraz będziesz miał mniej ode mnie?
-Tak- odparł Franciszek. -Masz słuszność. Będę miał mniej od ciebie. Ale to jest właśnie sprawiedliwość./R.Brandstaetter, Inne kwiatki Świętego Franciszka z Asyżu, IW PAX, 1976/
