smutek i radości
W Jankowicach dzisiaj poranek był zachęcający. Pan bez nogi, co skłonność do alkoholu ma przemożną i brak kończyny nie stanowi żadnej przeszkody w dotarciu do źródełka, wyszedł nocą po alkohol. …
W Jankowicach dzisiaj poranek był zachęcający. Pan bez nogi, co skłonność do alkoholu ma przemożną i brak kończyny nie stanowi żadnej przeszkody w dotarciu do źródełka, wyszedł nocą po alkohol. …
Wyjazd za wyjazdem. Dzisiaj byłam w Lublinie. Młodzież ze studenckiego Centrum Wolontariatu zorganizowała konferencję. A więc: chce się im- nie tylko pomagać, ale ideę szerzyć. Z Przyjaciółmi spotykam się zwykle …
Wreszcie ruszyli tylną część ciała i zaczynają chronić kapucyńską misję w Republice Środkowoafrykańskiej. Wojskowi oczywiście. Gdyby ojcowie ulegli i wyjechali, tak jak byli do tego namawiani, czy miejscowi ludzie, którzy …
Pierwsza partia z taśmy produkcyjnej świątecznych paczek pojechała. 12 rodzin plus siostry z zakonu żebraczego zaopatrzone. Do sań zaprzęgli się Miki, Jasiek i Adam. Ten ostatni sanie miał klerykalne, bo …
Pan Stefan dotarł do hospicjum, chociaż nie mieliśmy skierowania, o które lekarka prosiła, a ktoś zapomniał o tym powiedzieć. Hospicjum nie “państwowe”, więc skierowanie dowieziemy, słabiutki pacjent nie musiał po …
Wiosna przynosi straty w personelu, czyli uzależnieni mieszkańcy, powstrzymywani przez groźbę zmarznięcia, rozwijają skrzydełka i wyruszają po przygody. W innej wersji – upijają się w domu i trzeba ich wyprosić. …