solidarność w toalecie
Dzisiaj na dworcu PKS w Ostrowcu starsza pani obsługująca toalety nie wzięła ode mnie pieniędzy za dwie osoby z Ukrainy. “To mój malutki wkład. Dziś jest sobota, dla Matki Bożej. Putin niech umrze, ale przedtem niech się nawróci.” Te cztery złote są błogosławione może bardziej, a w każdym razie tak samo, jak milion podarowany przez kogoś, co ma ich wiele na koncie. Klientów tam jest niewielu, praca niewdzięczna.