życie nieprzydatne?

W ramach “spacerku” popełniliśmy dzisiaj z Arturem grzech niezdrowego, nieekologicznego, niewychowawczego i głupiego…..zajadania frytek w MacDonaldzie. To znaczy on jadł frytki, a ja piłam herbatę. Do tego dostał równie bezsensowną …

powroty i życie normalne

Co do poprzedniego wpisu, to obiecuję odnaleźć kapitalny fragment o biurokracji z którejś książek C.S.Lewisa. Mam je w formie audio,więc trudno zacytować. Życie przyniosło nam wydarzeń bez liku, co oznacza, …